Nie jest tajemnicą, iż Amerykanie ubóstwiają wręcz duże, masywne auta, które zapewniają wygodę podróżowania oraz ogromną moc. To, co dla Europejczyka może być nudne, bez polotu lub po prostu za duże jak na nasze standardy, dla mieszkańca Stanów Zjednoczonych może być spełnieniem marzeń – ot, różnice kulturowe. Istnieją jednak samochody, które pomimo swoich małych rozmiarów świetnie odnajdują się na tym specyficznym rynku. W tej kategorii możemy umieścić modele, które za Oceanem kryją się pod nazwą „convertibles”. Jakie są najciekawsze kabriolety z USA? CarHunter USA ma dla Was kilka propozycji!
W stanach położonych bardziej na południu, gdzie panuje naprawdę ciepły klimat, ilość słonecznych dni jest o wiele więcej niż w Europie. Dzięki temu, jazda kabrioletem jest tam prawdziwą przyjemnością. Palmy, morska bryza, szeroka droga i auto bez dachu – przyznajcie, można się rozmarzyć.
Z tego też względu kabriolety są w USA naprawdę popularne, choć tam traktowane są oczywiście jako drugie lub trzecie auto w rodzinie. Wyżej w hierarchii będzie rzecz jasna jakiś masywny SUV lub wszechstronny pickup. Jeżeli jednak najdzie nas ochota na spokojną, przyjemną przejażdżkę, wystarczy tylko przesiąść się do kabrio i pognać w siną dal.
Kabriolety są jednym z niewielu mniejszych typów nadwozia, które zdobyły w Ameryce większą popularność. Na zachodnim brzegu Oceanu Atlantyckiego na nasze hatchbacki patrzy się raczej z politowaniem, a kombi jeżeli już występują, to są sprowadzane z Europy. Jeżeli zaś chodzi o „convertibles”, możemy znaleźć kilka ciekawych modeli „Born in the USA”!
Niekwestionowana legenda amerykańskiej motoryzacji i jeden z pierwszych samochodów, który przychodzi nam do głowy, gdy myślimy o samochodach z USA. Aktualna generacja dostępna jest w dwóch wersjach nadwozia – liftback, nazywana także zamiennie coupe, a także właśnie jako kabriolet.
Aktualna, szósta generacja Forda Mustanga, jest pierwszym wcieleniem tego auta, które oficjalnie pojawiło się w europejskich salonach Forda. Mieszkańcy Starego Kontynentu po raz pierwszy mogli się więc spotkać z niesprowadzanymi z zagranicy wersjami tego pony cara.
Sam Ford Mustang prezentuje się naprawdę świetnie, a facelifting z 2018 roku tylko dopełnił połączenie klasyki z nowoczesnością. Oczywiście patrząc na to auto od razu wiemy, iż mamy do czynienia z Mustangiem – linia boczna, grill, reflektory – wszystko jest na swoim
miejscu. Jednakże wytłoczenia, wykończenie wnętrza i zawarta w tym aucie technologia sprawia, że Mustang jest bardzo udanym mariażem byłych i obecnych czasów. A dodatkowo wcale nie kosztuje bajońskich sum, jak na auto z ogromnymi osiągami i sportowym zacięciem.
Kabriolety z USA pony carami stoją. Kolejne auto i od razu mamy do czynienia z bezpośrednim rynkowym konkurentem wspomnianego wyżej Forda Mustanga. Chevrolet Camaro także jest ikonicznym autem dla amerykańskiej motoryzacji i tak samo, jak Mustang, dostępny jest on zarówno w wydaniu coupe, jak i kabrio.
Starć pomiędzy Mustangiem a Camaro (a także fanami obu tych aut) było naprawdę wiele. Oba pojazdy zaliczają się do gatunku tak zwanych pony carów, oba posiadają podobną stylistkę, na sam koniec – oba posiadają wymiary skrojone typowo pod amerykańskiego odbiorcę, a także ogromne i potężne silniki. Dla przykładu, Camaro w wyczynowym wydaniu ZL1 oferuje gigantyczny jak na standardy europejskiego rynku silnik o pojemności aż 6.2 litra, który generuje 455 koni mechanicznych mocy. A to wszystko możemy otrzymać w nadwoziu kabriolet!
Mustang posiada pewną przewagę w kwestii oferowanej we wnętrzu przestrzeni i pod tym względem wydaje się atrakcyjniejszą propozycją dla Europejczyków. Camaro jednak jest także ciekawą opcją do rozważenia.
Choć jest to samochód z Wielkiej Brytanii, za Oceanem zdołał on zdobyć naprawdę ogromna popularność i jest tam sprzedawany w naprawdę sporych ilościach. Nie ma co się temu jednak dziwić – Jaguar F-Type jest świetnym samochodem, który nawiązuje do najlepszych lar brytyjskiej marki.
F-Type w wersji kabriolet robi naprawdę olbrzymie wrażenie. Przede wszystkim chodzi tu o wygląd, który był dopieszczany przez wiele lat. Na rozwój F-Type’a przeznaczono naprawdę spory budżet i to naprawdę widać – auto wygląda zniewalająco zarówno w wersji coupe, jak i kabrio, a dodatkowo pod maską ma do zaoferowania naprawdę wiele.
Czy już wspominaliśmy, że Amerykanie kochają potężne auta? Jaguar F-Type jest tego świetnym potwierdzeniem. W gamie dostępne są trzy silniki, a najmocniejszy z nich – 5.0 V8 – jest w stanie wykrzesać z siebie zawrotne 495 koni mechanicznych mocy!
Jedno z najciekawszych japońskich aut ostatnich lat jest dość często wybierane w Ameryce właśnie w wariancie kabrio. Lexus LC 500 w tym wariancie nadwozia dostępny jest wyłącznie z wolnossącym silnikiem 5.0 V8 o pięknym brzmieniu i ogromną mocą – 471 koni mechanicznych. W połączeniu z oferowaną w USA 10-stopniową skrzynią biegów, daje to ogromną moc, wygodę i elegancję, jaką oferuje w swoich samochodach marka z Kraju Kwitnącej Wiśni.